Jestem poważnie spóźniona [sic!], bo na obserwowanych blogach kartki świąteczne rządzą od lipca:) Miałam dziś malować biurko, ale zimno i jakoś mi się nie chce. Za to zachciało mi się poprzekładać papierki i tak powstała pierwsza tegoroczna karteczka:)
piękna jest
OdpowiedzUsuńCudowny pomysł z ta bombką z filcu!! Piękna kartka Ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Wam bardzo:*
OdpowiedzUsuńwspominałam kiedyś, że w sklepie z tapetami podarowano mi dwa nieaktualne katalogi,
bombka, gałązka i gwiazdki nie są z filcu tylko z tapety:)
przepiękna, elegancka, stylowa, cudna - no i ta bombka z filcu, jako dopełnienie całości - rewelacja!!
OdpowiedzUsuńFantastyczna karteczka. Chyba też już się zabiorę za świąteczne karteczki. Cieplutko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudna, a bombeczka rewelka... zwłaszcza kształt
OdpowiedzUsuńPiękna kartka!!!
OdpowiedzUsuń:*
Bardzo fajna karteczka.
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki :))
OdpowiedzUsuńśliczne świąteczne karteczki :)
OdpowiedzUsuńCudeńko, ale dopiero zaczęła się jesień a tu trzeba lecieć po chonikę ;-))) Twój Jarząbek
OdpowiedzUsuń