Wybierając rękodzieło nie kupujesz rzeczy. Nabywasz czyjąś pasję, wyobraźnię, kawałek serca, kawałek duszy.

- So Simply -

czwartek, 30 czerwca 2011

mój balkon, moje królestwo...

... myśli pewnie nasza Fiśka, bo spędza tam całe dnie i dużą część nocy:)))
Dziś zamiast moich prac, efekt pracy jej Mamulki i ojca nieznanego:)



głównie pod stołem, ale łobuzica włazi też na stolik :(

sobota, 25 czerwca 2011

lato...

... i moja kartka wakacyjna:) Zgłaszam ją na dwa wyzwania - kartki#58 na SP i wakacyjne wyzwanie w digi-scrap.pl






Nareszcie wakacje, to i dwa posty jednego dnia się pojawiły.
To u mnie całkiem niespotykane :)

clean&simple...

... bo jeden z moich ulubionych papierów z Craftstore wymaga takiej powściągliwości:) Szkoda, że trudno uchwycić na zdjęciu jego metaliczny połysk. Do tego tylko rozetka przyozdobiona wstążką oraz ćwiek ze scrap.com.pl i już:)




Co znaczy światło? Każdy wie:(
Kolor na ostatniej fotce odpowiada rzeczywistemu.

czwartek, 23 czerwca 2011

gdzie byłyście???

Tak nas wita nasza Fiśka zamknięta na balkonie :)))


Miłego popołudnia :)

niedziela, 19 czerwca 2011

jubileuszowo

W ramach pocieszenia, za kolejną nieobecność na zlocie, scrapuję sobie w zaciszu domowym:)  
Długo, bardzo długo dobierałam, układałam... aż w końcu byłam zadowolona z efektu. Oto easel card na jubileusz 25-lecia ślubu.




A jeszcze mam ochotę stanąć do pewnego wyzwania. A zatem do pracy!

czwartek, 16 czerwca 2011

na zakończenie roku...

... dla Pani mojego kochanego siostrzeńca :)
Udanych wakacji dla Pawła, jego kolegów i jego Wychowawczyni oczywiście:)



aaa... zapomniałam wspomnieć, że zgłosiłam tę prackę na WYZWANIE 5 - ZAKOŃCZENIE SZKOŁY w digi-scrap.pl

poniedziałek, 13 czerwca 2011

jestem wiecznie głodna...

... i dlatego nie mogę się doczekać kiedy wysypią mi karmę do miseczki:)))


Nasza Fiśka to straszny żarłok. Jak kozucha-kłamczucha. Co chwilę dopomina się jedzenia. Nie ma takiej opcji, żeby coś zostało w misce. Chyba, że nie pasuje:( To jest moment kiedy karma była przesypywana do słoiczka i szukałam wieczka do jego zamknięcia.

sobota, 11 czerwca 2011

wczoraj kupiłam poduszki...

... i tym sposobem balkon prawie przygotowany do sezonu:) Jeszcze tylko trzeba zamontować roletkę, która będzie chroniła przed słońcem, nowy pokrowiec na stare krzesło i gotowe:)



Fiśka uznała, że to wszystko tylko dla niej:)  A troczki trzeba wykorzystać do zabawy!


Miłej soboty Wam życzę, mam nadzieję, że pogoda nie przeszkodzi nam w grilowaniu na działce:)

czwartek, 9 czerwca 2011

Filipek...

... czyli najmłodszy członek naszej rodziny:) Wczoraj odwiedził nas taki słodziak :) Szkoda, że mieszka tak daleko i nie będziemy widywali się często :(


niedziela, 5 czerwca 2011

komunijnie...

... bo w tym roku jeszcze uroczystości się nie skończyły.

czwartek, 2 czerwca 2011

zmodyfikowana kartka ślubna

Jedna z przedstawionych wczoraj kartek bardzo przypadła mi do gustu. Postanowiłam zrobić jeszcze jedną i nieco ją zmodyfikować :) Trochę więcej kwiatków uczyniło kartki bardziej odświętnymi. Jak zawsze z zaplanowanej jednej kartki wyszło więcej :)



Miłego i słonecznego dnia życzę:)
Nie takiego jak wczorajszy, bo było paskudnie i burzowo.
Fotka z okna, ale błyskawicy nie udało mi się sfotografować:(