Wybierając rękodzieło nie kupujesz rzeczy. Nabywasz czyjąś pasję, wyobraźnię, kawałek serca, kawałek duszy.

- So Simply -

sobota, 30 października 2010

ślubna

Tak spodobał mi się układ kwiatków z poprzedniej kartki, że zrobiłam jeszcze dwie. Tym razem ślubnie. Na razie jedna, bo w tych dniach odwiedzenie cmentarzy jest priorytetowe. Za chwil nieco będzie druga.
Papier nie pamiętam skąd, ale jest cudny i kupiłabym wiecej. Tylko gdzie go szukać :( Limonkowy ćwiek z craftmanii, stemple lemonade. Kwiatki z hurtowni kwiaciarskiej i cratfstore.


czwartek, 28 października 2010

dla koleżanki pewnej babci :)

Nie obyło się bez poprawki. Tak mi końcówki poprzedniego szyldziku nie pasowały, że co zrobiłam? Odkleiłam i co nieco poprawiłam.



Już chce mi się robić następną :)

wtorek, 26 października 2010

niedziela, 24 października 2010

rodzą się dzieci...

... więc trzeba to koniecznie uczcić :) Tak naprawdę potrzebowałam, na razie, tylko jednej. Ale jak się dorwałam do tych odbitek, to mnie poniosło :) Zamieszczam zdjęcie "grupowe", bo są podobne. Wszystkie są na papierach ILS, większość kwiatków z craftstore, ćwieki ze scrap.com.pl, perełki i część dziurkaczy z akcji forumowej Kamaftut. A reszta... ??? Dziurkacz sedruszkowy mam stosunkowo niedługo, więc zajrzałam do faktur... i już wiem - craft4you. Zapomniałabym - stempel lemonade oczywiście.



sobota, 23 października 2010

jesienne kolory w Gołuchowie

Znów dziś była piękna pogoda. Grzechem byłoby siedzieć cały dzień w domu. Mam kartkową robotę, ale w przerwie pojechałam na spacer do Gołuchowa. Mimo słonecznej pogody nie było tłumów, przechadzka bardzo się udała. Moja mama pięknie prezentowała się w plenerze :)







Prawda, że piękne miejsce? Jak będziecie w okolicy koniecznie się tam zatrzymajcie.
Miłej  i słonecznej niedzieli :)

sobota, 16 października 2010

chciałam odpocząć po podróży...

i zabrałam mamę na spacer po lesie w Winiarach. Ale piękne kolory są teraz. Taką jesień to lubię.





Grzyby niejadalne, ale jak ładnie wyglądają, prawda?


Miłej i słonecznej niedzieli Wam życzę :)

czwartek, 14 października 2010

ramka męska...

... zamówiona przez koleżankę z pracy. Bardzo przyjemnie mi się z nią pracowało. W ruch poszły distresser, papier ścierny, tusz. Wykorzystałam papier ILS, ćwieki z demobilu wojskowego, a aplikacje ze skóry pochodzą z Guliany. Fotki trochę przekłamują kolory, bo robiłam je szybko w pracy, w sztucznym świetle. Jak dostanę inne zrobione w świetle dziennym, to je podmienię.



Zdjęć zamieniać nie muszę, ale dodam dwa, które do mnie dotarły :) Pierwsze, żeby pokazać jak przyłożyłam się do niszczenia :)


Drugą, żeby pokazać obserwatora (musiałam się poprawić :)), który chyba zaakceptował ramkę, którą jego pani przyniosła do domu :)

niedziela, 10 października 2010

kocham brokat...

... w kartkach świątecznych :)
Przy pracy nad ostatnimi kartkami świątecznymi maszyna cosik zastrajkowała i poszarpała mi papier. Jednak było mi żal tego papieru i kombinowałam co tu zrobić, żeby było dobrze. Przypomniało mi się, że mam dziurkacz brzegowy w gwiazdki czy, jak kto woli, diamenciki. I dzięki niemu powstała ta kartka. Papiery pochodzą z Craftstore, duże ćwieki ze scrap.com.pl, małe ze Świata Pasji, stempel (pożyczony jeszcze w ubiegłym roku od starmachine) z lemonade reszta nie pamiętam skąd :)


Potem powstała kolejna...


... i jeszcze jedna :) Nieskromnie powiem, że jestem z nich zadowolona, a ta oliwkowa podoba mi się najbardziej.


niedziela, 3 października 2010

nadal świątecznie

Jak się zacznie, trudno skończyć. Zwłaszcza, że mam w tyle głowy prośbę mojej siostry. Po kilku bałwankach przyszedł czas na brokatowe bombki.




sobota, 2 października 2010

kartki świąteczne czas zacząć...

... bo na innych blogach produkcja ruszyła już dawno temu :)
Na początek błękitne karteczki z bałwankiem - digi stempelkiem Beccy . Mam nadzieję, że widać brokacik na czapeczkach, bombkach i śnieżynkach.