Charakterek to ona ma...
***
... ale tutaj było zwykłe miauuu czyli w wolnym przekładzie: "co chcesz? masz coś dobrego?"
***
Nawet u siebie nie mogę zamieścić dziś komentarza... wrrr, chociaż są takie blogi, na których mogę to robić przez żadnych problemów. Starmachine radzi, żebym odczekała kilka dni i przejdzie. No, to poczekamy jeszcze chwilkę:(
Na ostatnim zdjęciu wygląda bardzo groźnie.
OdpowiedzUsuńAle fajny kanapowiec :) i bardzo wdzięczny model :)
OdpowiedzUsuń:) śliczny kiciulek
OdpowiedzUsuńostatnie zdjęcie jest przecudne, koci charrrrakterek z niej wychodzi :D
OdpowiedzUsuńto trzecie naj! słodziak z niego:)
OdpowiedzUsuńświetne focie!
OdpowiedzUsuń