Wybierając rękodzieło nie kupujesz rzeczy. Nabywasz czyjąś pasję, wyobraźnię, kawałek serca, kawałek duszy.

- So Simply -

sobota, 1 października 2011

pudełeczka moja miłość...

Wczoraj wpadła do mnie Marylka. Na pogaduchy, na winko, na przegląd przydasi i ostatnich pracek. I jak zobaczyła pudełeczka to też jej się zachciało umieć je zrobić:) Tym sposobem odbył się mały kursik:) Kartka zrobiona jakiś czas temu, ale ubranko jeszcze ciepłe:) Jednak pudełeczko to nie to samo co koperta...

Dobranocka:)

Dziękuję za rady pod ostatnim postem, może rzeczywiście trzeba zmienić przeglądarkę.

9 komentarzy:

  1. Sliczny "twor",,,widac ,ze kochasz "pudeleczkowanie".

    OdpowiedzUsuń
  2. pięne pudełeczko no jasne ze nie to samo co koperta

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście, że pudełeczko zawsze nadaje dostojności karteczce... cudne jest!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się , że w pudełeczkach wszystko wygląda inaczej - u Ciebie wyszło ślicznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne pudełeczko :) podziwiam, bo ja nie umiem takich robić :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Podziwiam:) ja jakoś nie mam cierpliwości do pudełeczek:)) Ale Twoje jest piękne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie zapakowane i elegancko :)
    Też właśnie planuję popracować nad pudełeczkami :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za wizytę na moim blogu, pozostawione komentarze i zapraszam ponownie :)