... bo od jakiegoś już czasu ciągnie mnie w tym kierunku. Tył bloku technicznego robi za papier scrapowy:) Do tego trochę stemplowania i potuszowanych wycinanek z wykrojnika. A obrazek to vintagowy wydruk z sieci. Bardzo spodobała mi się ta zabawa, zwłaszcza stemplowanie tła:) No i ...niestety nie... pasuje na wyzwanie Rapakivi #2 :)
Idąc za ciosem machnęłam jeszcze jedną karteczkę z tym samym wydrukiem. Tutaj już tekturka nie króluje, ale też jestem zadowolona z efektu:)
I obie karteczki razem.
Świetnie wyszły obie karteczki!!
OdpowiedzUsuńa moją faworytką jest pierwsza:)
Pozdrawiam:)
Obie kartki świetnie Ci wyszły:) Ale pierwsza jest niezwykła:)Ogromnie mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki, pierwsza tym lepsza, że tło zrobiłaś sama :)
OdpowiedzUsuńCo do wyzwania - kolor biały jest, ale zupełnie nie widzę fioletu?
znaczy, że źle doczytałam, wydawało mi się, że podstawową wytyczną jest manekin, a dodatkowe wiążą się z możliwością dodatkowego losowania:( znaczy się trzeba moja pracę odrzucic
OdpowiedzUsuńale nic to, i tak fajną zabawę miałam:)
piękne kartki, w pierwszej zrobiłaś niesamowite tło - cudnie to wyszło
OdpowiedzUsuńPowodzienia Kochana w walce z katarem :)
do wyzwania nie pasuje, ale jest bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńhahaha! to był mały falstart! ale już jest kolejna kartka, która tym razem będzie pasowała do wyzwania:))) pokażę jutro, bo musi wyschnąć i fotkę lepiej zrobić w dziennym świetle
OdpowiedzUsuńPiękne kartki dwie!!!
OdpowiedzUsuń:*
Kreatywnie i pięknie, pierwsza moja faworytka:)
OdpowiedzUsuńHaha, widzisz, manekin Cię zmylił ;) Ale kartki mimo wszystko piękne :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszły obie :)
OdpowiedzUsuńObie śliczne, ale moje serce skradła tekturowa- cudo, jaki klimat!!!
OdpowiedzUsuńObie są śliczne, ale ta pierwsza ze stemplowanym tłem ma taki kimacik, ach :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń