Wybierając rękodzieło nie kupujesz rzeczy. Nabywasz czyjąś pasję, wyobraźnię, kawałek serca, kawałek duszy.

- So Simply -

wtorek, 29 listopada 2011

Hogata i Sasilla...

...zainspirowały mnie do wykorzystania wycinanek wykrojnikowych. Ale nie tak w całości, tylko pociętych. Akurat była do zrobienia kartka na chrzest malutkiej Marysi i... pojechałam:)




Kartka na taką uroczystość oczywiście w pudełeczku:)


Będzie jeszcze wiązarkowe wykończenie podobne do tego jak w kartce dla Filipka. Ale czekam na łańcuszek:)

10 komentarzy:

  1. Super! Te wycinanki dodały kartce takiej lekkości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak dla mnie pomysł rewelacyjny! jestem zachwycona Twoją kartką, śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczny komplecik:) świetny pomysł z rameczkami:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie :) Też widziałam Hogaty i Sasilli onspiracje, przydadzą się. Tobie kartka wyszła bardzo ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześliczna karteczka, a ta słodka buzia zdobi ją jeszcze bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne maleństwo w pięknej oprawie :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudna karteczka!!!! Pozdrawiam, Cię serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna pamiątka i słodka buźka.

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za wizytę na moim blogu, pozostawione komentarze i zapraszam ponownie :)