... właśnie, że od dwóch lat nie miałam okazji zrobić kartki dzieciowej. Takiej na narodziny malucha. Ale moja siostra wybiera się na pępkówkę i poprosiła mnie o przysługę :) Miałam na to trzy tygodnie, Ale forma podła jest, siedzenie przy biurku mocno niefajne i dlatego robiłam ją przez dwa dni. Ale obietnicę chciałam spełnić, więc zrobiłam ją na ostatnią chwilę.
Oto co mi wyszło. Mnie się podoba, siostra bardzo zadowolona, kartka już w drodze do Gubina :)
Śliczna karteczka
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka Basiu:) Mam nadzieję,ze już czujesz sięlepiej:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSłodka karteczka, zdrowiej szybko!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczna, dziewczęca karteczka!!!
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia :)
Pozdrawiam
dziękuję Wam bardzo :*
OdpowiedzUsuń