strony

sobota, 12 listopada 2011

zimno chociaż pogodnie...


... więc nasza Fiśka szuka ciepłego miejsca. Tak melduje za oknem, że mamy ją wpuścić.

Ale wczoraj znalazła sobie nowe wygodne słoneczne miejsce na zimę :) Oto nasza kotka, która ćwiczy figury na nowym legowisku :)



7 komentarzy:

  1. Fiśka wie co robi, jest urocza. Mój kot Kokon też lubi się wylegiwać tam gdzie świeci słońce. A kaloryfer to jego hitowe miejsce

    OdpowiedzUsuń
  2. moje koty już kaloryfery zaczynają powoli okupować :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Fiśka może być żywą reklamą, pranie czyste i puszyste jak kicia.A mój Zbój nie opuszcza parapetu nawet zimą. Buziaki Twój Jarząbek

    OdpowiedzUsuń
  4. koty i kaloryfery:))) nasza kotka też pcha się na nie, ale ją stamtąd przeganiam:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Piekna Kotka ,,,Kaliszanka ;)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za wizytę na moim blogu, pozostawione komentarze i zapraszam ponownie :)